Koncepcja podłóg na parterze domku dla lalek wreszcie
została ukończona (z częściową realizacją). Bardzo trudno zdecydować działając
tak jak ja bez konkretnego planu, a mając jedynie mglisty zarys tego co
chciałabym zrobić jaki kolor, kształt czy też materiał użyty do wykonania
podłóg będzie najodpowiedniejszy, zwłaszcza, że każda praca jest
czasochłonna.
Eksperymentowałam już kiedyś z stworzeniem terakoty z
gliny nie wymagającej wypalania, dostępnej w sklepach dla plastyków. Glinę
można rozwałkować na grubość odpowiadającą mniej więcej 2 do 3mm. Do tego
zbudowałam podstawę z wyszlifowanej sklejki, po bokach której przykleiłam dwie
listewki o grubości 2mm tak aby stworzyć "formę" do rozwałkowywania
gliny. Przed ułożeniem na tak
przygotowanej podstawie gliny przykryłam ją folią spożywczą - tak aby glina nie
przywierała do powierzchni sklejki, następnie wałkiem do ciasta rozwałkowałam
ułożoną w tej formie glinę, boczne listewki odegrały istotną rolę - wałek
przesuwając się po nich nadał odpowiednią grubość glinie.
Jeszcze wilgotną glinę, pozostawioną w naszej formie,
tniemy bardzo powoli i ostrożnie nożykiem modelarskim na dowolny kształt. Po wyschnięciu glina o tej grubości staje się niestety bardzo, bardzo krucha i trzeba się z nią obchodzić bardzo delikatnie. Podczas wysychania trzeba pilnować aby nasze kafelki czy też płytki podłogowe
nie "zwijały" się, czyli delikatnie prostować wysychające elementy.
Dawno, dawno temu stworzyłam taką podłogę, i nie wykluczam, że do tego sposobu
kiedyś wrócę, chociaż zabawy z tym co niemiara a i odpadów niestety trochę też, za to koszt jest bardzo niewielki.
Inny domowy sposób na wykonanie "kamiennej"
podłogi opiszę przy okazji wykańczania balkonów.
Ostatecznie zdecydowałam się na ułożenie w holu
głównym podłogi z naturalnego kamienia a właściwie marmuru w kolorze jabłkowym
"apple stone". Niestety ten rodzaj podłogi jest bardzo drogi.
Naturalny kamień przy tych grubościach (2mm) jest nierówny co okazało się bardzo pomocne przy osiągnięciu efektu nieco starej podłogi.
Podłogę ułożyłam w tradycyjne karo. Kamień naturalny jest również kruchy (przy upadku z nawet niewielkiej wysokości potrafi pęknąć) ale da się go przepiłować piłką do drewna, stąd też nie jest trudno dopasować go do kształtu podłogi. Do klejenia płytek użyłam sprawdzonego już kleju montażowego dostępnego w marketach budowlanych (klej ten nie wiąże zbyt szybko, dlatego mamy czas na ewentualne korekty). Fuga pomiędzy płytkami jest oryginalną fugą w kolorze jaśminowym.
Tak oto prezentuje się nie wykończony jeszcze hol główny z kamienną podłogą. Następnym wyzwaniem są schody, których zarys widać na zdjęciu. Podstawę schodów już zrobiłam (z miejscem na bukiet kwiatów oczywiście:).
![]() |
Podłoga w holu domku dla lalek. |
Podłogę ułożyłam w tradycyjne karo. Kamień naturalny jest również kruchy (przy upadku z nawet niewielkiej wysokości potrafi pęknąć) ale da się go przepiłować piłką do drewna, stąd też nie jest trudno dopasować go do kształtu podłogi. Do klejenia płytek użyłam sprawdzonego już kleju montażowego dostępnego w marketach budowlanych (klej ten nie wiąże zbyt szybko, dlatego mamy czas na ewentualne korekty). Fuga pomiędzy płytkami jest oryginalną fugą w kolorze jaśminowym.
![]() |
Płytki ułożone w karo w holu domku dla lalek |
Tak oto prezentuje się nie wykończony jeszcze hol główny z kamienną podłogą. Następnym wyzwaniem są schody, których zarys widać na zdjęciu. Podstawę schodów już zrobiłam (z miejscem na bukiet kwiatów oczywiście:).
![]() |
Przejście z holu do salonu domku dla lalek |
Z holu przechodzimy do dużego salonu, który otrzymał podłogę drewnianą, skromną i prostą (chociaż założenia były zupełnie inne).
Genialne!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiewiarygodnie piękna! Te kamienne płytki są cudowne. Tworzysz arcydzieło, Agnieszko.
OdpowiedzUsuńPiękna i elegancka podłoga :)
OdpowiedzUsuńMogę sobie tylko wyobrazić, jak wygląda Twój prawdziwy dom.Z pewnością jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńPłyteczki bardzo mi się podobają, świetnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze, wszystkie są dla mnie bardzo cenne.
OdpowiedzUsuńAgnieszka podłoga jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńSuper podłoga, uwielbiam kamienie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń