Domek dla lalek - krok po kroku - parterowe zamieszanie.


Tak to już bywa z projektami, że wydaje nam się, że wszystko zostało zaplanowane w szczegółach a w trakcie realizacji....miało być tak pięknie a wyszło tak jak zwykle:) czyli jedna wielka improwizacja.

Powodem zamieszania stały się schody na pierwsze piętro. Zamarzyło mi się, żeby schody nie były takie zwykłe proste, ale skręcające na półpiętrze pod kątem 90 stopni. Takie schody zajmują jednak dużo więcej miejsca niż proste co wymagało zmiany położenia wejścia do domku a w konsekwencji wywrócenia wszystkiego do góry nogami.


Parter domku dla lalek - schody na pierwsze piętro


Schody widoczne na zdjęciu nie mają jeszcze poręczy oraz wykończonych stopni, na to przyjdzie pora po położeniu podłóg i wybraniu kolorystyki korytarza. Schody nie są również moim dziełem. Wspomagam się gotowymi elementami, które są możliwe do wykonania w warunkach domowych, niemniej jednak jak wszystkie elementy ich zrobienie zajęłoby sporo czasu, a koszt byłby zapewne zbliżony, biorąc pod uwagę, że schody i ich elementy czyli poręcze, stopnie, tralki w całości wykonane są z drewna.

Obecny na zdjęciach młotek nie jest narzędziem głównym a jedynie stanowi tymczasową podpórkę dla schodów, które za nic nie chciały pozować do zdjęcia w pionie.

Rozmieszczenie pokoi oraz ich przeznaczenie korygowałam na bieżąco w trakcie cięcia płyt. Płyty oraz otwory na drzwi docinam samodzielnie w domu. 
Ostatecznie poza dużym holem powstały: mały pokoik służący jako poczekalnia na zaproszenie na salony, bardzo duży salon, duża jadalnia oraz kuchnia (zawsze można jeszcze to zmienić:).
Nie mam jeszcze koncepcji na układ pokoi na pierwszym piętrze, który schody zmieniły również, ale lubię takie wyzwania (czy to będzie z korzyścią dla domku czy też nie okaże się zapewne wkrótce).
W większości pokoi na parterze przewidziałam drzwi dwuskrzydłowe. 

Ściany połączyłam są ze sobą za pomocą kołków. Po zakończeniu układania podłóg, malowania ścian, kładzenia tapet ściany połączę dodatkowo klejem stolarskim. Na razie mogę je składać i rozkładać co bardzo ułatwi mi ich malowanie oraz ułożenie podłóg.


Układ pokoi na parterze domku dla lalek

Przyszła kolej na malowanie....

Komentarze

  1. Świetny projekt!Nie mogę się doczekać wyglądu gotowego domku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę niestety to potrwa, mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań:)

      Usuń
  2. Jestem zauroczona Twoim blogiem!!! Cudowny mały świat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, miniaturowy świat to moje schronienie przed stresem dnia codziennego:)

      Usuń
  3. Takie domki uwielbiam najbardziej. Sama ostatnio nabyłam gotowy szwedzki domek. Ale chyba będzie za mały. Czy w razie czego można zamówić u Pani meble w mniejszej skali niż 1:12 ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, czy mogłaby Pani podać przybliżoną skalę swojego domku? Drugą skalą, w której zazwyczaj tworzone są domki to skala 1:24, zdarza się również skala 1:48, niemniej w tych mniejszych skalach wybór akcesoriów do domku jest zdecydowanie mniejszy, ale jest.

      Usuń
  4. Już widać, ze domek będzie miał ciekawy kształt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że końcowy kształt będzie równie ciekawy:)

      Usuń
  5. Wygląda bardzo dobrze. Świetne duże wycięcia na drzwi... No i 1cm mdf wygląda dużo bardziej realistycznie w skali niż sklejka. Mój ostatni projekt też powstaje z mdf. Ciekawe, jaki styl wybierzesz dla swojego domu. Na zdjęciu widzę francuskie drzwi ze szprosami... uwielbiam je. Nie mogę się doczekać postępów Twoich prac. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Gosiu, tak prawdę mówiąc miałam gotową koncepcję domku, miałam bo zmienia się ona w trakcie prac nad domkiem i nie jestem jeszcze pewna co do ostatecznego jego wyglądu. Jest to mój pierwszy tak duży projekt i już wiem, gdzie popełniłam błędy:) Ograniczają mnie też rozmiary domku (musi mieścić się w drzwiach mojego mieszkania, których szerokość wynosi jedynie 80 cm. Bardzo trudne jest dla mnie cięcie płyt w warunkach domowych, ale moi sąsiedzi są bardzo wyrozumiali i na szczęście wykazują dużą dozę tolerancji dla moich domkowych szaleństw i związanych z nimi hałasów:)

      Usuń
  6. Na pewno wyjdzie tak pięknie jak wszystko dotychczas. :) Podziwiam Twoja pasję i cierpliwość. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, będę bardzo starała się nie zawieść:)

      Usuń
    2. Na pewno nie zawiedziesz. :)

      Usuń
  7. To niesamowite, że dzielisz się swoim doświadczeniem, uwagami i cennymi, przydatnymi radami, które, dla nas - miniaturobudowlańców - naprawdę są na wagę złota. Taki opis na wykonanie czegoś krok po kroku potrafi zastąpić wielogodzinne, internetowe i sklepowe poszukiwania i własne (często nieudolne) próby.
    Ja, pewnie jak wiele osób, jestem początkująca w tej dziedzinie. I bardzo, bardzo dziękuję, bo już sporo dowiedziałam się dzięki Twojemu blogowi :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, największy mój problem to brak czasu, miniatury pokochałam wiele lat temu, wiele czasu spędziłam na wykonaniu miniaturek, które niestety wylądowały w koszu na śmieci:), dlatego cieszę się jeżeli moje doświadczenie może okazać się pomocne.

      Usuń
  8. Dziękuję, praca z miniaturami daje tak wiele radości i satysfakcji, że nie sposób nie dzielić się nią z innymi:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny blog, cudne prace, widać, że kochasz to co lubisz. Będę tu zaglądać i na pewno podpatrywać. Ja na razie robię wszystko sama. Przy budowie domku pewnie skorzystam z twoich rad i doświadczenia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Schody przyczyną zmiany projektu - co by było, gdyby w życiu też dochodziło do takich sytuacji.
    A tak poważnie domek wygląda jak marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Domek jest piękny, sama próbuję się zmierzyć z budową. Dopiero zaczynam a raczej dopiero się do niego przymierzam i mam pytanie: Czym Pani wycinała otwory na drzwi i okna- z tego co wiem płyta MDF jest dość trudnym materiałem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Tak zarówno otwory na okna jak i na drzwi wycinałam sama. Nie jjest too łatwe zadanie ale nie znalazłam niestety żadnego stolarza, który by się tego podjął. Mdf jest dość twardy, sklejka jeszcze twardsza - nie pozostaje więc nic innego. Zresztą wykonanie domku z płyty MDF nie ja wymyśliłam :) Większość producentów domków dla lalek wykonuje je właśnie z płyty MDF, stosując różne jej grubości, mniejsze domki z płyty 0,8 cm, większe z łączonych 0,8 cm i 1 cm. Domki, które wykonywane są ze sklejki zazwyczaj mają bardzo cieniutkie ściany, są niewielkie i zazwyczaj wycinane laserowo. W jednym z postów opisałam w miarę dokładnie narzędzia, których używam.
      Miłej przygody :)
      Agnieszka

      Usuń
  12. Twoj domek jest cudowny ! a to jest moje marzenie, niestety nie mam pojecia jak się za to zabrać, jakie podstawowe narzędzia i materiały budowlane potrzebna ? jaki koszt powstania takiego domku w stanie surowym ? prosze o kontakt najlepiej mailowy :) patusia1230@gmail.com pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem pod wrażeniem, Zapowiada się naprawdę wyśmienicie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz