Romantyczny bukiet
Zdecydowanie polubiłam zabawę z modeliną. Materiał ten daje wiele
możliwości wykonania ozdób uzupełniających wnętrza domków dla lalek. Co prawda nowy projekt domku dla lalek jeszcze
nie został ukończony ale za to kwiaty do wnętrza już powstają.
![]() |
Miniaturowy, romantyczny bukiet kwiatów |
Romantyczny, pastelowy bukiet kwiatów pasujący idealnie do wnętrza w
stylu Ludwika XV znajdzie zapewne miejsce w sypialni lub innym pokoju z
mebelkami w kolorze kości słoniowej .
![]() |
Bukiet uzupełni pokój w domu dla lalek urządzony w stylu Ludwika XV |
W wazonie co
prawda nie ma jeszcze wody, ale intensywnie pracuję na wymyśleniem jakiego
materiału użyć aby stworzyć imitację wody. Próbowałam już wielu metod,
niestety żadna z nich nie skończyła się
powodzeniem.
Modelinowe
kwiaty wymagają sporej dawki cierpliwości, płatki kwiatów są bardzo delikatne i
w tym przypadku nie wystarcza użycie
wałka czy też maszynki do modeliny, każdy płatek wymaga dodatkowego
"wałkowania" aby nadać mu odpowiednią grubość, ale jest to zabawa
bardzo przyjemna a i wnętrza domku dla lalek zyskają indywidualne i
niepowtarzalne wykończenie.
Trudno uwierzyć, że te delikatne malutkie płatki są z modeliny - jest Pani niesamowita :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite. Nadal niedowierzam, fantastuczne rzeczy, fantastyczne! Jestem pod wielkim wrażeniem, że takie coś ronisz. Jestem fanką tych wszystkich miniaturowych rzeczy!
OdpowiedzUsuńDziękuję, miniaturowy świat zaczarował mnie wiele lat temu i tak już zostało...:)))
UsuńPiękne kwiaty, jak prawdziwie. Podziwiam za talent - że takie, jak prawdziwe, i za cierpliwość i zręczność, żeby takie maleństwa robisz. :)
OdpowiedzUsuńWOW...bukiet cudo! Fajny efekt wody wychodzi z preparatu do scrapbookingu 3 d Clear Gloss Finish. Stosowałam go min. na tej kartce http://papieromania.blogspot.com/2013/05/zaba-amulet-dla-raka.html
OdpowiedzUsuńDostępny http://www.scrapart.pl/index.php?p4074,preparat-3-d-clear-gloss-finish
Normalnie nie wierzę, że to kwiaty z modeliny. Mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńa prubowałaś z płynnej modeliny fimo cudny blog
OdpowiedzUsuńDziękuję, do modeliny wrócę najszybciej jak tylko się da i skorzystam z wszystkich rad. Na razie cały wolny czas poświęcam na zbudowanie domku dla lalek, w którym znajdą swoje miejsce wszystkie miniaturki, które już zrobiłam i które z pewnością powstaną:)
UsuńBoszszsz, te róże Pani sama robiła??? Matko!
OdpowiedzUsuńTak się składa Koronko, że to ja zrobiłam:))))
OdpowiedzUsuńpiękna, precyzyjna praca:) gratuluję i podziwiam
OdpowiedzUsuńJoanna